Wynagrodzenia nie będą już rosły tak szybko, jak do tej pory. O wzrostach na poziomie 7-8 proc. rocznie możemy zapomnieć. To opinia ekspertów rynku pracy. Jest też jednak dobra wiadomość. Bezrobocie powinno na koniec roku pozostać na jednocyfrowym poziomie. Pytanie jednak: kto będzie zwalniał, a gdzie pracy będzie dużo i pensje będą rosły?
O tym w najnowszym odcinku programu "Szczerze o pieniądzach" Ernest Bodziuch rozmawia z Tomaszem Misiakiem - twórcą jednej z największych w Polsce firm pośrednictwa pracy.
WIDEO: "Szczerze o pieniądzach"
Komentarze